Co się stanie, jeśli zamkniemy trzydziestu programistów na cały dzień w jednym pokoju? To brzmi prawie jak początek dowcipu, ale w rzeczywistości otrzymamy wtedy coś zbliżonego do warsztatów, które odbyły się 14 grudnia we Wrocławiu, w ramach Globalnego Dnia Coderetreat.

O samym wydarzeniu i jego formule pisaliśmy tutaj. Warto dodać, że sobotnia impreza nie była pierwszym Coderetreat w naszym mieście, ale po raz pierwszy organizacją zajęło się PGS Software. Jak się okazuje – z całkiem dobrym skutkiem.

Warsztaty rozpoczęły się planowo, o dziewiątej rano. Liczba zapisanych programistów przekroczyła liczbę miejsc, więc zdecydowaliśmy się powiększyć grupę do 30 osób. Po objaśnieniu zasad, rozpoczęło się kilka kolejnych sesji, podczas których developerzy w parach mierzyli się z problemem związanym z Grą w Życie.

Pomiędzy sesjami była pora na dyskusje i podsumowania. Trafił się też c-c-combo breaker w postaci przerwy na lunch. Pod koniec dnia uczestnicy opuścili salę zmęczeni ale zadowoleni, na pamiątkę zabierając ze sobą koszulki Coderetreat oraz parę gadżetów związanych z PGS Software. Jak było najlepiej widać na poniższym filmie:

Oczywiście jak na każdej imprezie czasem musieliśmy improwizować. Kawa kończyła się zaskakującym tempie, jedno z dań dojechało już po lunchu, zaś podłączenie 30 laptopów do WiFi sprawiło, że sieć – mówiąc delikatnie – nie była szczególnie zrywna. Na szczęście uczestnicy potrzebowali jej tylko do tweetowania i komentowania swoich zmagań na żywo.

Co jeszcze zaskoczyło nas jako organizatorów? Na pewno upodobanie programistów do kubków konkretnego koloru. Czarne PGS-owe kubki stały się prędko towarem deficytowym. Po białe sięgano tylko w ostateczności.

No ale skoro problemem staje się brak kubka w ulubionym kolorze, to znak, że impreza była udana. Także z naszej perspektywy, bo za jednym zamachem udało się zorganizować ciekawe, darmowe warsztaty dla programistów, zaprezentować lepiej PGS Software oraz Wrocławski Park Technologiczny. Na pewno zamierzamy powtórzyć to za rok i – sądząc po reakcjach gości – nie będziemy narzekać na brak chętnych.

Więcej zdjęć można zobaczyć na Facebooku.